Dziękujemy! Tegoroczna wycieczka klas III, IV, V i VII dostarczyła nam wiele nowych wspomnień.
W poniedziałek rano wyruszyłyśmy do Kotliny Kłodzkiej. W pierwszym dniu w podziemiach dawnej kopalni złota i arsenu poznałyśmy górników – specjalistów od pozyskiwania złota i arszeniku. Muzeum Górnictwa i Hutnictwa Złota w Złotym Stoku miało dla nas wiele niespodzianek, tj. 10 metrowy wodospad, przejazd kolejką „pendolino”, płukanie złota i szukanie skarbów na „diamentowych polach”. Mieszkałyśmy w Zieleńcu. Po wieczornej obiadokolacji poszłyśmy na krótki spacer, podczas którego podziwiałyśmy zielone stoki w tej niewielkiej miejscowości.
Kto wie, jak nazywają się trzy wody źródlane w Parku Zdrojowym w Kudowie Zdroju? To Marchlewski, Śniadecki i Moniuszko. Mają właściwości lecznicze i można ich zażywać podczas spaceru w pięknym parku.
Kolejnym punktem programu było Sanktuarium Zadumy i Milczenia w Czermnej. Tam przypomniałyśmy sobie szczególnie o uczynkach miłosierdzia: umarłych pogrzebać i modlić się za żywych i umarłych. W kaplicy czaszek prawie namacalnie doświadczyłyśmy prawdy „Prochem jesteś i w proch się obrócisz” (Rdz 3,19).
Potem na krótko zajrzałyśmy do małego domku w górach, gdzie udostępniona jest do zwiedzania ruchoma szopka. Poruszające się drewniane figurki, których w szopce jest 250 – robią wrażenie!
Drogą 100. zakrętów dojechaliśmy do miejsca w Górach Stołowych, skąd wyruszyłyśmy na szlak, by wspiąć się na szczyt Szczeliniec Wielki. Przeciskanie się przez skały było dla nas wielką frajdą. Powtórzyłyśmy ją następnego dnia w Błędnych Skałkach.
W Wambierzycach dostąpiłyśmy wielkiego zaszczytu ucałowania sukienki Matki Boskiej Wambierzyckiej Patronki Rodzin i Ziemi Kłodzkiej. W Sanktuarium modliłyśmy się podczas Mszy Świętej, powierzyłyśmy Matce Bożej nasze Rodziny i nasze sprawy oraz poznałyśmy historię tego miejsca.
Całe i zdrowe wracamy. Jesteśmy ubogacone tym co zobaczyłyśmy i prze żyłyśmy, a przede wszystkim szczęśliwe, że miałyśmy czas na bycie ze sobą razem.
autor: Iga Niemczyk, wychowawczyni klasy V